Wiadomości

  • 10 komentarzy
  • 3797 wyświetleń

Grajewo Team 4 - zaprasza na wspólny rajd

Po długim organizacyjnym  śnie wracamy do gry.  Zapraszamy na pierwszy rajd, który odbędzie się  w niedzielę 15 czerwca.


Sen oczywiście był pozorny. Jeździmy od początku roku, wśród nas są tacy , którzy zdążyli przejechać 3600 km. Ogólnie rzecz ujmując – utworzyły się dwie grupy – zwolenników  jazdy na rowerze szosowych i  kochających  jazdę na MTB. Wszyscy mają się dobrze, twierdząc, że sezon będzie udany.

A teraz szczegóły rajdu – niedziela, 15 czerwca 2025.

Zbiórka -  godz. 9.00, jak zwykle przy Media Expert. Wyjazd Busem z Maurycym oraz samochodami osobowymi do Bułkowizny. Z tej miejscowości udamy się na 66 km. trasę. Bułkowizna – Grzędy – Dolistowo – śluza Dębowo – śluza Sosnowa – Bułkowizna. W pewny momencie znajdziemy sie w samym sercu Biebrzańskiego Parku Narodowego.  Autorem trasy jest Janek Włodkowski. Uwaga -  ważne ze względów logistycznych są zapisy. Zapisy do 14 bm. prowadzi – Kazik Walendzik tel. 696 221 658. Serdecznie zapraszamy do udziału. Każdy uczestnik jedzie na własną odpowiedzialność.

Nie sposób nie wspomnieć o bardzo ważnym wydarzeniu w którym uczestniczył Team 4. Skorzystaliśmy z zaproszenia Panów Grzegorza Gardockiego i Marka Kostrzewskiego i 1 czerwca uczestniczyliśmy w rajdzie Strzelca. Odwiedziliśmy każda gminę powiatu grajewskiego, pokonując  trasę 94 km. Wszędzie witani byliśmy i ugoszczeni po królewsku. Bardzo dziękujemy i prosimy o więcej.

Nie może oczywiście zabraknąć mojej refleksji muzycznej. Po Comie, z wielką satysfakcją  słucham zespołu Univers. Taką muzę – nazywam refleksyjną.

Pamiętajcie. Niedziela 15 czerwiec. Zbiórka – godz. 9. Media Expert. Jedziemy do serca BPN. Do zobaczenia.


Jarosław Sarnacki. Team 4.

 

(fot. archiwum)

 

Komentarze (10)

Przepraszam. Autorem zdjęć z rajdu Strzelca jest Kazimierz Walendzik. Jarek Sarnacki

Trasa typowa na rower MTB.

Zgadza się. Trasa dla MTB - dla średniozawansowanych,

Kiedy coś typowo rodzinnego.

Wydaje sie że w Teamie 4 to oni postawili na jakość, taki półprofesjonalizm.
/

Żeby z dziadkami jeździć to trzeba mieć końskie zdrowie

Wystarczy przeciętna sprawność i chęć zwiedzania. Cała trasa jest rzeczywiście trudna. Jest jednak możliwość jej skrócenia. Nie wszyscy muszą jechać do Dolistowa Starego. Można odpocząć w MOR Jasionowo Dębowskie. To 26km trasy. Z Jasionowa Dębowskiego do MOR i baru nad Biebrzą w Dolistowie jest ok. 7km. Zaoszczędzamy w ten sposób 14km odcinek szutrowy (dość ciężki) biegnący brzegiem Biebrzy. Planujemy coś zjeść w połowie drogi, czyli Dolistowie. Na całej trasie nie ma innego miejsca na posiłek, więc rezygnujący z tego odcinka powinni zabrać ze sobą suchy prowiant. Od Kopytkowa przez Jasionowo i Śluzę Dębowo jest już cały czas asfalt.
Najpiękniejszy odcinek wiedzie przez serce BPN. Jest tam również 2,5km odcinek, gdzie jazda rowerem jest praktycznie niewiele szybsza niż jego prowadzenie (żółty szlak od Nowego Światu do Kopytkowa). Grajewiacy powinni wykupić bilet wstępu na teren parku. Dla emerytów i młodzieży szkolnej cena biletu wynosi 5zł, a normalny 10zł. No cóż, tak się składa, że na wycieczki z Team 4 Grajewo wybierają się przeważnie emeryci.
Ciekawe ilu czytelników tego zaproszenia chodziło, bądź jeździło rowerem po biebrzańskich szlakach? Ci co nie byli nawet nie wiedzą co tracą. Jest pięknie i można zobaczyć nie tylko rzadkie zwierzęta, ale i ciekawych ludzi.

Zdjęcie do komentarza użytkownika: Janek W.

Z BPN do Kopytkowa jest zakaz jazdy rowerem.



















Dlatego na Nowym Świecie trzeba będzie z roweru zsiąść i owe 2,5km do Kopytkowa poprowadzić rower pieszo. Nie ma innej drogi wyjazdowej do Kopytkowa. Napisałem raczej zrozumiale, że jazda na tym odcinku byłaby praktycznie niewiele szybsza od pieszej wędrówki.
Mamy już doświadczenie na tego typu ścieżkach. Wyprawa na Dębiec przez Modzelówkę i powrót przez Kapice wymagała prowadzenia roweru na odcinku ok. 5km, a wspomnienia ze szlaku były na tyle atrakcyjne, że w tym roku wybraliśmy się na Dębiec dwukrotnie. Pierwszy raz pojechaliśmy przez Sołki i powrót na Rudę, a powtórnie również przez Sołki nowym mostkiem na starorzeczu rzeki Ełk i powrót najtrudniejszym odcinkiem przez torfowiska do Kapic.
Tak więc te 2,5km zarośniętej ścieżki do Kopytkowa nie będzie wielkim wyzwaniem. Wygląda to tak jak na poniższym zdjęciu.

Zdjęcie do komentarza użytkownika: Janek W.

Na większości ścieżek BPN jest umieszczony zakaz wprowadzania psów, ale jak widać na poprzednim zdjęciu, te dwa Borzoje pięknie prezentowały się na ścieżce parku. Czyżby ten zakaz nie dotyczył hartów rosyjskich?
Jeszcze jedno zdjęcie z "żółtej ścieżki" do Kopytkowa.

Zdjęcie do komentarza użytkownika: Janek W.

Dodaj zdjęcie do komentarza (JPG, max 6MB):
Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.